Jak zapowiadali, tak zrobili. Browar Tenczynek zaserwował prawdziwą ucztę, a mianowicie RIS-a leżakowanego w beczkach po żytniej whisky. Jest naprawdę srogo! Natomiast w drugiej połowie filmu składam Wam wszystkim drodzy widzowie życzenia za ten cały rok – dziwny rok, z ciężkimi momentami, z momentami zwątpienia, ale także z ciekawymi pomysłami na serie czy filmy. Dziękuje Wam bardzo za wszelkie wspierające, motywujące słowa ponaglające do dalszej pracy z blogiem – to było genialne. Po szczegóły zapraszam do filmu – Wesołych Świąt!